piątek, 14 stycznia 2011

Miłego week-endu!

Czekam, aż przyjdzie wiosenka miła;-))

9 komentarzy:

Anonimowy pisze...

ja też czekam;)) idź spać;))

serge Dorne pisze...

Patience, le printemps n'est pas loin. Bon week-end. A+

Justyna (Sarmatix) pisze...

Piekne drzewko! I też chciałabym już wiosny :-)
Tobie też życzę sympatycznego weekendu :-)

zawirowana pozytywnie pisze...

zawsze na coś czekamy, ciągle czegoś chcemy, zbijamy myślami czas, a on... zżera nas..
no cóz,na wszystko przychodzi kres, zima tez zniknie i zapragniemy śniegu, kiedy słońce nam nos przytnie :P
najlepszego Donato w 2011, zdrowia, radosci i pomyślności!!!

ma.ol.su pisze...

Donata, oj, tak, niech przybędzie. Ale żeby ciepła była, pogodna, bez tych wszystkich powodzi i innych okropności.

Poza tym na gwałt potrzebuję tego zielonego parawanu z liści w moim ogródku!

Pozdrawiam Cię

Kellypocharaquel pisze...

Hello sweet friend Donata, you blog and poetry is great.Thank you for your kindly visit to my site.
Happy week-end !!!
Hugs and kisses
Raquel Luisa Teppich

Donata pisze...

miło pozdrawiam wszystkich i dzięki za komentarze

Marta pisze...

Donatko, ja też z utęsknieniem czekam na wiosnę, moje psy również. Pewnie nadejdzie szybciej niż się jej spodziewamy, bo w ogrodzie wzmożona aktywność kretów... A słońce to nam dzisiaj zupełnie wiosennie przyświecało!
Uściski

Javier Muñiz pisze...

Hola guapa, gracias por tus bellas letras en mi blog, que es tú casa, regreso para quedarme, gracias, buen día, besos.