poniedziałek, 10 maja 2010

Żółciutko;-)



Autor: o
Etykiety: ,

7 komentarzy:

ma.ol.su pisze...

Donata, cieszę się niepomiernie, że już się wykurowałaś i wróciłaś do fotografowania.
W dodatku z takimi fajnymi roślinkami, jak mlecze. Wydaje mi się, że stały się ostatnio wyjątkowo modne. Bo też i śliczne są.

Pozdrawiam Cię serdecznie

10 maja 2010 13:19
Anonimowy pisze...

No wlasnie, dlugo Cie nie bylo, chorowalas?
Ojej, wspolczuje, mam nadzieje, ze juz lepiej. Zdrowka zycze w takim razie!

A zdjecia sliczne, lubie t kwitnace mlecze na lakach!

Pozdrawiam cieplutko :)

10 maja 2010 17:25
Justyna (Sarmatix) pisze...

Myślałam, ze może wyjechalaś odpocząć, a Ty chora byłaś :-(
No ale już fotogradujesz :-)
Uwielbiam te kwiatki :-)
Ubarwiają mi trawnik. Cieszę się, że tak łatwo się rozsiewają ;-)

10 maja 2010 20:21
Anonimowy pisze...

Może te mlecze są atrakcyjne dla fotografa, ale nie dla działkowców. My tępimy je, jak tylko możemy.
Serdecznie pozdrawiam- Anna.

13 maja 2010 21:36
Jolanta pisze...

Tak długa była zima, że urodą zachwycają nawet mlecze.
W końcu są śliczne.
Pozdrówka, czyli zdrówka życzę:))

14 maja 2010 14:35
* sylvia * * 333 * pisze...

Ooo, już wróciłaś i co ja widzę.Byłaś chora? Jak się teraz czujesz?
Mleczyki piękne, szkoda,że moja wiosna gdzieś mi umknęła pomiędzy roztopami,a książkami. Na szczęscie prawie koniec jeszcze tylko poniedziałek...
Hmmm..., a jaki filmik oglądałaś? Jak się podobał? ;)))

Pozdrawiam :)

14 maja 2010 20:48
alElla pisze...

Ładnie, bo żółto! Ale... ileż ja się tego nawydłubywałam z trawnika :)

PS. Jeśli teraz się nie uda opublikować, to... wrrr... Cały czas krzyczy na mnie, że nieprawidłowe znaki wprowadzam:(((

17 maja 2010 17:38

Prześlij komentarz

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)